tapczan.info

Najbardziej chyba zapracowany człowiek polskiego undergroundu, człowiek-orkiestra: Marcin Piekoszewski, basista m.in. PLUM, swego czasu na gitarze w Kristen i na perkusji w Houdini (sic!). Tym razem w trasie z Woody Alien. Z jakiej okazji? Woody’emu własnie stuknęło 10 lat!

Po ubiegłorocznej trasie promującej wydawnictwo “Pee and poo in my favorite loo” najwidoczniej czują niedosyt. Duet Woody Alien – flagowy okręt inicjatywy Pink Punk ponownie ruszył w trasę, aby bezlitośnie atakować uszy tam, gdzie uzna to za stosowne. Niezwykle charakterystyczne brzmienie umiejscowione gdzies pomiędzy punkiem, funkiem, jazz-core. Sabot puszcza oko, obok przechadza się NoMeansNo. Jest groove, jest i zawadiacka melodia. Minimal, breakbeats… można by tak wymieniać. Przede wszystkim jest czad, jazgot. Do tego charczący wokal i można powiedzieć, że mamy pełen obraz Woody Alien. Tyle, że nie o widoki czy krajobrazy tutaj chodzi, a dźwięki. Brzmienie basu rozpoznawalne nawet przy gwałtownym przebudzeniu w środku nocy. Zresztą perkusista wcale nie pozostaje w tyle. Takich trzech jak tych dwóch to, nie ma ani jednego. Bezkompromisowość to drugie imię Woody’ego. Brak tutaj zbędnych kalkulacji – liczy się w pierwszej kolejności energia. Na żywo to istny wulkan.  Piąty żywioł? Coś w ten deseń.  Przypomnę zatem tylko – Środa, 11 marca, Kawiarnia Naukowa, godz. 20.00.

Poniżej rozład jazdy Woody Alien na bieżący miesiąc:

Warszawa – 9.03. (Powiększenie)
Ostrzeszów – 10.03. (Baszta)
Kraków – 11.03. (Kawiarnia Naukowa)
Koprivnice – 13.03.
Vrchlabi – 14.03.
Ceskie Budejovice – 15.03.
Tabor – 16.03.
Praha – 17.03.
Opole – 18.03. (Crossed Pistons)
Poznań – 30.03. (Arsenal)

www.myspace.com/likewoodyalien